Jako, że Nowy Rok już 2 dni temu się rozpoczął to chciałabym Wam pokazać moich makijażowych ulubieńców ubiegłego roku ;)
Kosmetyki podzieliłam na kilka kategorii. Zacznijmy od podstawy, czyli korektorów i podkładów.
W roku 2014 najlepiej sprawdziły mi się następujące podkłady:
- Krem BB Garnier do skóry mieszanej i tłustej w odcieniu Light. Recenzja podkładu powinna pojawić się niedługo, ale mogę powiedzieć, że podkład jest bardzo fajny, posiada jasny kolor i po zmatowieniu wygląda bardzo ładnie na tłustej i mieszanej skórze.
- Krem BB Under Twentz w odcieniu 01 Jasny Beżowy to kolejny bardzo przyjemny podkład w jasnym odcieniu. Nadaje się dla takich bladolicych jak ja. Jak na krem BB ładnie kryje (recenzja również się pojawi).
- Maybelline Affinimat w odcieniu 09 Opal Rose to również podkład, który urzekł mnie swoim jasnym, naturalnym i neutralnym odcieniem i zachowaniem na tłustej skórze.
- Rimmel Stay Matte w kolorze 091 Light Ivory to bardzo jasny, różowawy podkład, który jest w konsystencji musu i nadaje się do rozjaśniania podkładu. Dla mnie jest odrobinę za różowy, ale w połączeniu z którymś z powyższych sprawdza się rewelacyjnie.
- Korektor Affinitone z Maybelline w odcieniu 01 Nude Beige to mój ulubieniec pod oczy w roku 2014. Ładnie kryje sińce i przebarwienia w okolicy pod oczami i jest jaśniutki. Jest bardzo fajny i wydajny.
- Korektor Catrice 010 Ivory to idealny dla mnie korektor na wypryski i niedoskonałości skóry. Doskonale kryje, jest przyjemnie kremowy, nie ściera się i dłuuugo się utrzymuje.
Teraz zajmiemy się produktami do konturowania twarzy:
Do konturowania najlepiej sprawdziły mi się następujące kosmetyki:
- Bronzer Honolulu W7 to bronzer, który zakupiłam całkiem niedawno, ale podbił moje serce swoim jasnym kolorem i chłodnym odcieniem. Jest matowy, ładnie się rozciera i nie tworzy plam.
- Słoneczny puder do twarzy i ciała Sunny Powder z Lovely to bronzer, który zakupiłam bardzo dawno, ale sprawdza się również rewelacyjnie. Jest jasny z lekko satynowym wykończeniem (nie perłowym). Nadaje się do lekkiego nadania opalenizny i wykonturowania skóry twarzy. Puder również rewelacyjnie pachnie. Zapach kojarzy mi się z witaminami dla dzieci :)
- Rozświetlacz Makeup Revolution Vivid Baked Highlighter w odcieniu Pink Lights to piękny rozświetlacz w różowym odcieniu. Planuje zakup pozostałych odcieni :)
- Prasowany róż do policzków 2 Skin Pocket z Bell to piękny, rozświetlający róż ze złotymi drobinkami.
A teraz oczy i brwi:
Do makijażu oczy i brwi w roku 2014 najlepiej sprawdziły się:
- Paletka Makeup Revolution w odcieniu Romantic Smoked. Tą paletą wykonywałam swój makijaż ślubny. Cienie są przepiękne, mają mocną pigmentację i idealnie się ze sobą łączą i przenikają. O tej paletce mogłyście przeczytać tutaj.
- Pigment Kobo 502 Misty Rose również posłużył mi do makijażu ślubnego. Pigment ma niesamowity, różowo-złoty odcień. Pięknie opalizuje na te kolory i niesamowicie odbija światło. Jak najbardziej nadaje się do makijażu ślubnego, ale uwielbiam go używać na codzień na środek powieki.
- Catrice Eyebrow Set to mój ulubiony zestaw do malowania brwi. Znajdziemy tam 2 odcienie- jaśniejszy i ciemniejszy. Oba są bardzo chłodne. Jaśniejszy nadaje się dla blondynek a ciemniejszy dla brunetek. Ja łączę oba kolory. Na początek brwi nakładam jaśniejszy a na koniec ten ciemniejszy. W zestawie znajduje się dodatkowo czesadełko z pędzelkiem i mała pęsetka.
- Utrwalająca baza pod cienie Perfect Skin z Bell- to cudowna baza, która niesamowicie podbija kolor cieni i przedłuża ich trwałość. Mogłyście przeczytać o niej w tym poście.
- Brązowy żel stylizujący do brwi z Wibo to produkt, który również bardzo polubiłam w roku 2014. Ma dobrą wydajność, niską cenę, ładny kolor i długo utrzymuje brwi na odpowiednim miejscu. Czego chcieć więcej? :)
- Wodoodporny eyeliner w markerze z Eveline to eyeliner, który jest nie do zdarcia. Jeśli zrobię nim kreskę i dam mu zaschnąć to mogę zapomnieć o poprawianiu kreski przez cały dzień. Końcówka może sprawiać trochę przeszkód na początku, ale można się do niej przyzwyczaić.
Usta:
Do makijażu ust najczęściej używałam:
- Balsam 5w1 z Perfecty to kosmetyk, który często ląduje w mojej torebce. Ładny design i przyjemne właściwości to to co bardzo lubię nosić na codzień na moich ustach.
- Pomadka I Heart Makeup Lip Geek w odcieniu Marshmallow Kiss to szminka, która również wylądowała na moich ustach w moim makijażu ślubnym. Ma piękny, jasnoróżowy odcień, który niesamowicie wygląda w połączeniu z zaakcentowanym makijażem oczu. Ma przyjemną, kremową konsystencję i satynowe wykończenie bez żadnych brokatowych drobinek.
- Eliksir Wibo w odcieniu 05 to hit blogosfery od dawna, jednak ja dopiero teraz go doceniła. Piękny, nudziakowy odcień, smak i zapach toffie to to, po co bardzo lubiłam sięgać w roku 2014.
- Trwały błyszczyk do ust Glam Wear Bell w odcieniu 035 to błyszczyk, po który lubiłam sięgać gdy miałam ochotę na fuksjowy kolor na ustach. Wygląda bardzo ładnie, równomiernie się zjada i dość długo się utrzymuje pozostawiając ładną, różową poświatę.
- Błyszczyk do ust Lovers Ultra Shine Lipgloss z Eveline w odcieniu 618 to błyszczyk, który niesamowicie smakuje i pachnie (brzoskwinia). Wygląda naturalnie i daje ładny efekt wygładzenia ust. Bardzo lubiłam go używać w roku 2014. O błyszczyku mogłyście przeczytać tutaj.
Jakie są Wasze ulubieńcy roku 2014? :)
Testowałam Affinimat. W tej chwili mam podkład Stay Matte z Rimmela. Zobaczymy jak się spisze.
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię ten krem BB z Under Twenty :D
OdpowiedzUsuńPodkład z Rimmela, i róże z Bell bardzo lubię!:)
OdpowiedzUsuńdużo lubiłaś w tym roku, a ja nic z tych Twoich cudeniek nie miałam :)
OdpowiedzUsuńSprostowanie - miałam wibo eliksir :) nad Rimmel Stay Matt się zastanawiałam, miałam próbkę i całkiem ok sie spisywał, ale w końcu nie kupiłam pełnowymiarowego opakowania.
OdpowiedzUsuńJa również uwielbiam camuflage z Catrice i bronzer Honolulu :) używam też eyebrow stylist z wibo :))
OdpowiedzUsuńMam w planach zakup rozświetlacza i czaję się na ten z Makeup Revolution ;)
OdpowiedzUsuńChyba najwyższa pora zaopatrzyć się w paletkę MR.
OdpowiedzUsuńZ Twoich ulubieńców bardzo lubię kamuflaż z Catrice, róż z Bell i rozświetlacz z Makeup Revolution, który jest mega wydajny :) Pigmenty z KOBO mają jedną wadę - mają kiepskie opakowania, z którym pigmenty się łatwo wysypują ;) Zapraszam również do poznania moich ulubieńców 2014 :)
OdpowiedzUsuń