Majowe denko ;)

Witajcie!
Dzisiejszy post będzie poświęcony kosmetykom, które udało mi się skończyć w Maju.
Jeśli jesteście ciekawi jakie to kosmetyki to zapraszam do oglądania i czytania dalej ;)

Zakupy: Zoeva, Hakuro, MUR, Rival de Loop, Wibo, Lovely itp.

Witajcie Kochani!
W dzisiejszym poście chciałabym się z Wami podzielić moimi zakupami,które poczyniłam w maju ;)

Apis Optima Krem nawilżający z minerałami z Morza Martwego na dzień i na noc 20+

Hej! :)
Dzisiejszy post chciałabym poświęcić recenzji, kremu, który dostałam na spotkaniu blogerek, które odbyło się rok temu i kilka słów na jego temat naskrobałam tutaj.
Krem, który chciałabym dzisiaj opisać to Apis Dead Sea Minerals Optima krem nawilżający z minerałami z Morza Martwego na dzień i na noc 20+.

AlantanDermoline- krem ochronny z witaminą A

Witajcie Kochani!
W dzisiejszym poście chciałabym Wam zaprezentować krem ochronny, który podpatrzyłam u Zmalowanej. Jest to AlantanDermoline z witaminą A.

Od producenta:
Optymalnie dobrane substancje czynne takie jak: alantoina, d-pantenol oraz witamina A sprawiają, że alantandermoline krem ochronny z witaminą A skutecznie uelastycznia i regeneruje skórę suchą i wrażliwą, a także chroni ją przed działaniem czynników sprzyjających jej przesuszaniu. Witamina A poprawia stan warstwy rogowej skóry i uelastycznia ją.

Moja opinia:
Krem dostajemy w miękkiej, plastikowej tubce. Problemy pojawiają się, gdy produktu jest mało, bo ciężko jest go wycisnąć. 

Konsystencja kremu jest gęsta, jednak dobrze się rozprowadza i szybko się wchłania. Jest lekki i nie pozostawia tłustej warstwy. Zapach natomiast jest bardzo delikatny, kremowy. 

Jak już wspomniałam, krem dobrze się rozprowadza i szybko się wchłania. Idealnie nadaje się pod makijaż, bo jest lekki. Nie powoduje rolowania się podkładu i nie wpływa na jego wykończenie. Nie przyśpiesza produkcji sebum. Na noc również się sprawdza. 
Krem dobrze nawilża, chroni przed szkodliwym wiatrem i suchym powietrzem,oraz zapobiega przesuszaniu skóry. Nie podkreśla suchych skórek i przynosi ukojenie i ulgę. Nie zapycha skóry. 
Dodatkowo nadaje się na inne części ciała, np. dłonie i również dobrze działa. 

W przyszłości chciałabym jeszcze przetestować tą niebieską wersję tego kremu. 

Jakie kremy lubicie? Znacie ten produkt? 

Coca Cola i Fanta w sztyfcie, czyli Lip Smackery :)

Witajcie Kochani! 
Jakiś czas temu z Biedronce pojawiły się Lip Smackery. Wiem, że kiedyś był na nie szał, ale teraz to wszystko się uspokoiło. Jednak, gdy zobaczyłam je w Biedronce musiałam się na nie skusić. Najpierw mój wybór padł na Coca Colę a później na Fantę :)

Jeśli jesteście ciekawi, czy polubiłam się z tymi produktami to zapraszam do dalszej części postu.

Serical, Crema al Latte (Mleczna maska do włosów)- hit czy kit?

Witajcie Kochani!
W dzisiejszym poście chciałabym podzielić się moja opinią na temat słynnej i znanej każdej osobie, która dba o włosy, mlecznej masce czyli Serical Crema al Latte.

Joanna, Argan Oil, Serum na końcówki włosów

Witajcie Kochani!
Znalazłam chwilę by napisać recenzję serum na końcówki Argan Oil z firmy Joanna.

Schwarzkopf, Gliss Kur Marrakesh Oil & Coconut, Ekspresowa maska regeneracyjna

Hej ;) 
Znów nie było mnie kilka dni... tym razem matura ustna z polskiego mnie pochłonęła. Mam już ją za sobą, z szokującym wynikiem 90% 
Jeszcze tylko we wtorek angielski i do czerwca mam spokój. 

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją Ekspresowej Maski Regeneracyjnej Marrakesh Oil & Coconut Gliss Kur od Shwarzkopf (dłuższej nazwy nie dało się wymyślić). 
Zapraszam do czytania dalej. 

Wibo, Lip Sensation (Błyszczyk do ust z kwasem hialuronowym)

Witajcie Kochani!
Korzystam z chwili wolnego czasu i chciałabym się z Wami podzielić moją opinią o błyszczyku Wibo Lip Sensation, który według producenta jest jest błyszczykiem powiększającym i zawiera kwas hialuronowy.
Jeśli jesteście ciekawi co sądzę o tym produkcie to zapraszam do dalszej części posta :)

Aktualizacja włosowa: Kwiecień ;)

Witajcie Kochani!
Kwiecień minął szybko i naukowo. Mój czas pochłonęło zakończenie Technikum i przygotowywanie się do matury, która... i tak mnie przerosła, chyba przez stres.
Jednak dzisiaj nie o tym. W tym poście chciałabym Wam pokazać aktualizację włosową, która wcześniej była nazwana podsumowaniem miesiąca.

Denko Kwietnia

Witajcie Kochani!
Jako, że "najgorsze" (czyt. matura z matmy) za mną, to dzisiaj przychodzę do Was z produktami, które udało mi się skończyć w ubiegłym miesiącu.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...