Ile warta jest moja twarz ? pielęgnacja + kolorówka

Heej :)
Dotarłam do Was, chociaż było ciężko, bo musiałam swój dwukołowiec (skuter) pchać przez kilometr :/
Ehhh.. ja się na mechanice nie znam więc i tak bym nic nie zrobiła, no ale już jestem i postanowiłam Wam napisać post, który ma na celu podsumowanie kosmetyków do pielęgnacji twarzy. Nie zostałam otagowana ale taki post z pewnością się przyda. :)
Od czego by tu zacząć... No może od pielęgnacji twarzy:

Do demakijażu używam dwufazowego płynu, który dostałam ze współpracy z firmą Marion. Jak najbardziej lubię ten produkt ;) Cena: 0 zł

Co 2 lub 3 wieczór używam 3w1 żel myjący, peeling złuszczający, maska regulująca z Under Twenty. 

Cena: 15 zł 

Następnie przecieram twarz tonikiem nagietkowym (ogólnie lubię toniki z Ziaji i używam różnych teraz będzie ogórkowy) . Cena: 8 zł

Na noc nakładam regenerujący krem na noc aqua effect do skóry suchej i wrażliwej z firmy Nivea. Cena: 12 zł. 

Często używam również pasty cynkowej na wypryski. Cena 5 zł 

a na moje podobno atopowe zapalenie skóry wokół noska i ust maści Laticort i po niej wszystko znika. Cena: 20 zł. 

A z rana, pod makijaż nakładam krem witaminowy, nawilżający do cery dojrzałej od Ziaji. Cena: 9 zł 

Podsumowując pielęgnację twarzy: 69 zł .

Cena jest dla mnie ok, a gdy tych produktów używam moja skóra nie robi takich wybryków jak czasami potrafi ;)

No to teraz kolorówka: 

 trochę dużo, co nie?

Zaczynamy od podkładu. Na zdjęciu jest ich 3 ale jak narazie kończę Lirene Sensitive, który mnie odrobinę irytuje. Recenzja tutaj. Cena: 25 zł

Puder Constance Carroll. Cena: 6 zł + mój jedyny pędzel który dostałam czyli kosztował 0 zł

Korektor Clearskin. Cena: 10 zł

Na kości policzkowe używam pudru Butterfly (najchętniej latem go używam ponieważ drobinki ślicznie się odbijają w słońcu). Cena: 10 zł

Do makijażu oczu używam cieni z paletki Ruby Rose cena: 25 zł, kredki lub eyelinera z  Ingrid Cosmetics cena: 5zł. Również lubię linię wodną malować białą kredką Astor w zestawie z czarną kosztowała 10 zł. Na koniec tuszuję rzęsy czarną mascarą Miss Sporty Lash Millionaire za 10 zl

Do ust używam często błyszczyku Imagination który kosztował 5 zł, gdy siedzę w domu i się nie maluję używam bezbarwnej pomadki Lemax Color za 5 zł. Gdy używam szminek to najpierw usta obrysowuje konturówką, którą dostałam i maluję je pomadką z firmy Bell lub Celia. Cena: 10 zł/szt

Podsumowując kolorówkę: 121 zł. 

Zliczając i pielęgnację i kolorówkę to razem wychodzi równo 190 zł. 

Cena ani duża ani mała :) Chyba o niczym nie zapomniałam. 

A Wy robicie takie podsumowania ? Co myślicie o moich produktach ? Używałyście któregoś ?

Serdecznie pozdrawiam :*

Eliza