Podkład Lirene Sensitive

Hej ;)
Wpadłam dzisiaj do Was by napisać recenzję podkładu od Lirene. Posiadam odcień 504- Pastelowy.
Niestety okazał się bublem :/

Od producenta: 

Fluid perfekcyjnie wygładza, kryje i matowi wrażliwą skłonną do podrażnień skórę. Delikatna, lekka formuła, oparta o kompleks Sensicover, idealnie kryje niedoskonałości, działa niezwykle łagodnie i umożliwia skórze swobodne oddychanie. Składniki HydroCorn błyskawicznie i długotrwale nawilżają i nadają promienny, jednolity wygląd. Makijaż pozostaje świeży przez cały dzień, a skóra jest w doskonałej kondycji.

Skład: 

Opakowanie: 

Estetyczne z pompką, która się nie zacina i można nią dawkować ilość wyciśniętego podkładu

Zapach:

Zapach tego podkładu mi się podoba. Wydaje mi się, że jest kremowy. Przyjemny. 

Konsystencja: 

Moim zdaniem jest troszkę za rzadki. Ja osobiście wolę podkłady, które mają gęstszą konsystencję.

Działanie: 

Tutaj zaczynają się schody. Może zacznę od pozytywnych cech tego produktu. Z pewnością jest delikatny i nie zapycha, również wydaje mi się, że nawilża i twarz po jego nałożeniu oddycha.  Koloryt skóry jest równomierny a odcień 504 idealnie stapia się z moim kolorem skóry. Teraz chciałabym podkreślić jego wady. Krycie, mat i wygładzenie jest za słabe. Moje niedoskonałości są widoczne dość mocno i ten podkład tego nie kryje. Fluid nie matuje wcale, moja skóra po nim się świeci i koniecznie wymaga przypudrowania. Wygładzenia nie widzę wcale. Dodatkowo podkład podkreśla suche skórki. Następną jego wadą jest to, że  okropnie się go rozprowadza i tworzy smugi. Również tworzy efekt maski, który jest widoczny z daleka mimo ładnego koloru. 

A teraz zdjęcia:

bez podkładu

z podkładem

Co myślicie ? Używałyście tego podkładu?