Bez silikonowa pielęgnacja - za czy przeciw ??

Hej :)
Dzisiaj postanowiłam Wam napisać kilka słów na temat bez silikonowej pielęgnacji i odpowiedzieć na pytanie czy jestem jej zwolenniczką czy przeciwniczką?
Jak każda z nas z pewnością wie bez silikonowa pielęgnacja to po prostu unikanie kosmetyków, które mają w składzie silikony (większość z nich ma końcówkę -thicone).
Ja ani nie jestem tego przeciwniczką ani zwolenniczką.


Powody które przemawiają za bezsilikonową pielęgnacją to:

  • bo widzimy gołym okiem w jakim stanie są nasze włosy
  • łatwo możemy podkreślić skręt włosa gdy włosy nie są oblepione

I przeciwko bez silikonowej pielęgnacji:
  • włosy są bardziej łamliwe
  • włosy szybciej się rozdwajają
  • włosy szybciej się przesuszają
  • włosy szybciej się niszczą
Ja uważam, że warto używać silikonów (no może nie w szamponach).
A co wy o tym myślicie??? 

9 komentarzy:

  1. Ja bym napisała z końcówkami -cone :-)
    Mi od czasu do czasu zdarza się użyć odżywek z silikonami :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. hej : nie zgodziłabym się chyba z tym ze łatwo można podkreślic skręt gdy włosy nie są oblepione , ja już 19 miesięcy stosuję naturalna pielęgnację bez silikonów slsów itd , i widze ze moje włosy lepiej się kręciły jak były na pielegnacji silikonowej , jeszcze wyużyję te wszystkie olejki itd wszystkie osmetyki które zgromadziłam jako "włosomaniaczka" i wracam do pielegnacji silokonowej jednak :( Aga

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja od samego początku nie rezygnowałam z silikonów :)

      Usuń
  3. Ja dla odmiany przed włosomaniactwem o dziwo nie używałam silikonów. Na początku włosomaniactwa też nie, a dopiero teraz zaczynam się przekonywać do tych lekkich. Prawdę mówiąc nie widzę różnicy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Od czasu do czasu nie zaszkodzi,ale ja też poległam modzie na bezsilikonową pielęgnacje ;) Ale na razie jest ok

    OdpowiedzUsuń
  5. niedawno pisałam o tym post ;p mam podobne zdanie, jak Ty.

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja silikony stosuję w formie jedwabiu i mgiełek. Ew. Łatwo zmywalne silikony w odżywkach. Jak wszystko robimy z głową i jesteśmy świadome tego co nam służy i w jakich dawkach to nic nie będzie straszne :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja używam ich do zabezpieczania włosów oraz od czasu do czasu jako maski. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. moje o wiele lepiej wyglądają i mocniej się kręcą przy silikonach :) mam też wiele koleżanek, które maja cudne włosy i nie przejmują się silikonami ani trochę. Wydaje mi się, że one nie mają jak zniszczyć włosów, co innego np. alkohol- on już większości dziewczyn zupełnie nie pasuje.

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...