Ten miesiąc minął szybko, nawet mogę powiedzieć, że bardzo szybko. Nadszedł czas na podsumowanie miesiąca.
Zacznijmy od produktów, których używałam w tym miesiącu
W tym miesiącu przed olejowaniem włosy pryskałam mieszanką olei i odżywek następnie olejowałam olejkiem kaktusowym Dabur Vatika. Tak naolejowane włosy zawijałam w koczek i trzymałam godzinę lub dłużej. Później zmywałam szamponem Barwa Czarna Rzepa. Po umyciu włosów nakładałam Emulsję do włosów Gloria (na 2 minuty) a raz w tygodniu maseczkę BingoSpa z proteinami kaszmiru i kolagenem na 20 minut pod folię i ręcznik. Ostatnio nawet postarałam się by rozbudować pielęgnację włosów. O tej złożonej pielęgnacji nawet powstał post tutaj. Po odżywieniu włosów płukałam je chłodną wodą z dodatkiem 2 kropelek Fioletu Gencjanowego. Po osuszeniu włosów ręcznikiem nakładałam odżywkę b/s Joanna Naturia Mak i Bawełna i zabezpieczałam końcówki Jedwabiem w płynie z Green Pharmacy. Gdy włosy wyschły sporadycznie wcierałam Radical. Pomiędzy myciami na skal używałam Pudru łagodzącego jako suchego szamponu a na długość odzywki w sprayu Marion NaturaSilk do włosów łamliwych i z rozdwojonymi końcówkami.
A teraz zdjęcie moich włosów:
podcięte w tym miesiącu ;) |
Przepięknie błyszczą - śliczne masz włosy :)
OdpowiedzUsuńŚliczne są. Ostatnio noszę się z zamiarem wypróbowania odżywki Joanny :)
OdpowiedzUsuńAle blask! Bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńPięknie błyszczą - widać, że dopieszczone i zadowolone :)
OdpowiedzUsuńWidzę maskę bingo, ja bardzo je lubię, szczególnie z dodatkiem oleju, mam po nich ładny skręt :)
Śliczne masz włoski :) Wyglądają na bardzo zadowolone z Twojej pielęgnacji :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńwyglądają mega zdrowo:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękne włosy :)
OdpowiedzUsuń