Pędzel do rozcierania cieni Hakuro H77

Cześć dziewczyny!
Pędzle Hakuro mają bardzo dobre opinie w Internecie. Na blogach i filmikach można znaleźć mnóstwo pozytywnych opinii. Ale czy Hakuro H77 podbił moje serce? Czy na prawdę jest idealny do rozcierania, blendowania i przyciemniania zewnętrznego kącika?
Zapraszam do dalszej recenzji ;)

Od producenta:
Całkowita długość pędzla: 18 cm, długość włosia: 1,8 cm.
Pędzel wykonany z włosia naturalnego. Służy do zacierania granic pomiędzy kolorami. Może być stosowany do nakładania pudru w trudno dostępnych miejscach twarzy lub do rozprowadzenia płynnego korektora pod oczami.

Moja opinia:
To mój drugi pędzel do rozcierania cieni. Wizualnie wygląda bardzo ładnie i elegancko. Jeśli chodzi o względy techniczne to ten pędzel jest z naturalnego włosia zakończony szpicem. Myje się bardzo łatwo i bezproblemowo. Pędzel również szybko schnie, nie odkształca się i nie puszy. Do tej pory nie wypadło z niego ani jedno włosie. Rączka mogłaby być odrobinę krótsza, ponieważ ja lubię trzymać lusterko blisko twarzy i gdy go używam to uderzam pędzlem o lusterko i wydaje to niezbyt przyjemy odgłos. Zapłaciłam za niego 17 zł- uważam, że nie jest to dużo. Mimo to, że nie jest miękki to nie drapie oczu.

Teraz przejdźmy do tego jak się sprawuje. Otóż ten pędzel fantastycznie sprawdza się do przyciemniania zewnętrznego kącika, podkreślania załamania i rozcierania cieni. Doskonale również nakłada poświatę koloru. Rewelacyjnie rozciera już po kilku delikatnych ruchach.

Przez swój kształt nie nadaje się do wtłaczania cieni na powiekę. Jedyne do czego można się przyczepić to to, że mógłby być odrobinę mniejszy.

zbliżenie na włosie

a tutaj widać jak ładnie ten pędzel rozciera cienie

Także ten pędzel podbił całkowicie moje serce. Pomógł mi również przy cieniowaniu oka w makijażu ślubnym :)