Dzisiaj mam dla Was recenzję tuszu do rzęs, który ostatnio gościł na moich rzęsach.
Ingrid
BAD GIRLS De Lux Mascara
12 ml
Tusz do rzęs
- Carbon Black (czarny)
- głęboki kolor
- pogrubia i unosi
- perfekcyjnie rozdziela
Ingrid, seria maskar BAD GIRLS, które nadają charakter, zamknięte w stylowych czarnych opakowaniach. Tusz do rzęs BAD GIRLS De Lux w kolorze Carbon Black nadaje rzęsom intensywną i głęboką czerń. Ekspresowo pogrubia rzęsy i unosi je do góry przez co spojrzenie nabiera wyrazistości i przyciągającego uroku. Efekt ten uzyskiwany jest dzięki formule tuszu i szczoteczce o kształcie baryłki, która ułatwia precyzyjne pokrywanie tuszem rzęs. Rzęsy są pogrubione i mocno czarne ale nadal wyglądaja estetycznie, ponieważ szczoteczka ładnie rozdziela rzęsy.
Moja opinia:
Tusz do rzęs zapakowany w standardowe opakowanie. Szczoteczka od tuszu jest przeokropna. Ma dwie grubości. Na końcu jest grubsza przez co źle rozprowadza się tusz na rzęsach. Szczoteczkę doskonale widać tutaj.
Efekt na rzęsach jest również znikomy. Delikatnie podkreśla, nieco wydłuża i pogrubia.
A tutaj zdjęcia:
Na rzęsach fajnie wygląda, taki codzienny efekt.
OdpowiedzUsuńBardzo ładny efekt za tak niewiele, bo firma Ingrid jest nie droga.
OdpowiedzUsuńfajny naturalny efekt;)
OdpowiedzUsuńTusz mnie nie przekonał. Zalecałabym Ci regulację brwi kochana :)
OdpowiedzUsuńTak, wiem :)
UsuńSzkoda, że nie zrobiłaś zdjęcia szczoteczki .
OdpowiedzUsuńDość ładnie się prezentuje :)
OdpowiedzUsuń