W dzisiejszym poście chciałabym Wam pokazać, jak rozjaśniam za ciemny podkład bez utraty krycia i innych jego właściwości.
Problemem wielu Polek jest za ciemny podkład, szczególnie w sezonie jesień-zima. Ten dylemat dotyczy również mnie. Podkłady są dla mnie za ciemne, mimo to, że wybieram najjaśniejsze z gamy kolorów. Niedawno odkryłam pewien sposób, którym możemy rozjaśnić podkład i nie tracić krycia.
Dodawanie bielącego kremu (np. Bambino) nic nie pomoże, ponieważ tylko rozcieńczy pigment i utracimy krycie, ja znam lepszy sposób.
Otóż na zdjęciu powyżej widzicie 3 produkty: korektor Affinitone w odcieniu 01 Nude Beige z firmy Maybelline, krem BB Under Twenty w odcieniu 01 jasny beżowy i podkład Rimmel Stay Matte w odcieniu 091 Light Ivory. Wszystkie te produkty są bardzo jasne i powinny pasować bladolicym. Oprócz stosowania ich samych na twarzy, można ich użyć do rozjaśnienia za ciemnego podkładu. Kropelka któregoś z tych trzech produktów spowoduje, że za ciemny podkład nie będzie się tak rzucał w oczy. Bardzo jasny korektor, oprócz stosowania pod oczy, również nadaje się do rozjaśnienia!
Tak wygląda rozjaśniony krem CC z Eveline zmieszany z kremem BB z Under Twenty po całym dniu
Glow na policzkach to zasługa nałożenia zbyt dużej ilości rozświetlacza z Makeup Revolution Pink Lights :)) |
Moim zdaniem, to sposób godny wypróbowania, o ile jeszcze go nie próbowałyście. Jeśli również macie problem z bardzo jasną skórą to polecam wypróbować ten patent :)
Znacie inne sposoby?
na pewno spróbuję ;)
OdpowiedzUsuńja również ! :)
UsuńOj czesto mi sie zdarza kupic za ciemny podklad heh
OdpowiedzUsuńJeszcze nie próbowałam, ale kiedyś wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńU mnie ten sposób nie działa, bo musiałabym mieć jakiś jasny podkład do zmieszania, a wszystkie są dla mnie za ciemne :( Oprócz Kobo, ale on ma postać stałą.
OdpowiedzUsuńMam wszystko oprócz korektora i ten sam problem dziekuje za pomoc x
OdpowiedzUsuń