W ulubieńcach lipca mogłyście zobaczyć i przeczytać kilka słów o odżywce do włosów Garnier Fructis Oleo Repair. Dzisiaj chciałabym napisać recenzję tego produktu ;)
Od producenta:
Garnier Fructis opracował formułę zawierającą ultra delikatne i ultra lekkie olejki z owoców. Wnikają one do wnętrza włosa, aby naprawić wewnętrzne mikroubytki. Rezultat: włosy są dogłębnie odbudowane i zregenerowane, promienieją zdrowiem, zapewniają nieskończoną miękkość i naturalność.
Skład:
Aqua, Cetearyl Alcohol, Behentrimonium Chloride, Cetyl Esters, Niacinamide, Saccharum Officinarum Extract, Olea Europea Oil, Trideceth-6, Chlorhexidine Digluconate, Limonene, Camellia Sinesis Leaf Extract, Linalool, Benzyl Salicylate, Benzyl Alcohol, Amodimethicone, Isopropyl Alcohol , Pyrus Malus Extract, Pyridoxine HCl, Persea Gratissima Oil, Butyrospermum Parkii Butter, Citric Acid, Butylphenyl Methylpropional , Cetrimonium Chloride, Citrus Medica Limonum Peel Extract, Hexyl Cinnamal , Parfum
Opakowanie odżywki bardzo mi się podoba. Żółta tubka z naklejkami, które wytrzymają nawet bliskie spotkanie z wodą. Opakowanie zamykane na klik. Tubka stoi na nakrętce, więc również bardzo łatwo wydobyć odżywkę, nawet gdy się kończy. Zapach jest genialny- świeży, cytrusowy, ale mimo wszystko delikatny. Utrzymuje się na włosach kilka ładnych godzin po umyciu i osuszeniu włosów. Odżywka sama w sobie jest bardzo gęsta i wydajna.
Ten produktu używałam na 2 sposoby- jako odżywka i jako maseczka- efekty zauważyłam takie same. Po domyciu oleju i skóry głowy, włosy delikatnie osuszałam ręcznikiem. Natępnie nakładałam tą odżywkę i trzymałam, w zależności czy używam jako maseczka czy odżywka, albo 2 minutki albo 20. Już podczas spłukiwania jej zauważyłam, żę włosy są nieziemsko miękkie, śliskie i gładkie- wręcz jedwabiste. Rozczesywanie również nie sprawiało mi żadnego problemu. Dodatkowo cudownie błyszczały.
Ta odżywka to dobry konkurent dla Garnierowej AiK ;)
Już chyba wiecie dlaczego była w moich ulubieńcach ;)
Do następnego ;)
PS. Leżę ze skręconą kostką (niesamowicie boli ;(), więc mniej mnie troszkę w blogosferze- wybaczcie mi to :(
Moja włosy niestety się z Garnierem nie lubią :<
OdpowiedzUsuńBardzo polubiłam tą odżywkę, jest świetna :)
OdpowiedzUsuńBędę musiała wypróbować :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię odżywki Garniera.
OdpowiedzUsuńChętnie ją przetestuję :)
OdpowiedzUsuńwidziałam już pare recenzji tej odżywki i mam ją w planach ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio kupiłam, Ale testowałam w niefortunny okres gdy moje włosy potrzebowały solidniejszego nawilzenia. Teraz już nadrobilam zaległości i będę testowac na nowo. Życzę dużo zdrowia:)
OdpowiedzUsuńCzytałam o niej wiele dobrego. Zanim jednak ją przetestuję-minie jakieś pół roku, takie mam zapasy włosowe.
OdpowiedzUsuńMiałam tę odżywkę i świetnie się sprawdziła. :)
OdpowiedzUsuńPretty! This was an extremely wonderful post. Many thanks for supplying these details.
OdpowiedzUsuńmy website; buy viagra
Odżywka jest super :) zresztą ja większość produktów Garniera :)
OdpowiedzUsuńExcellent blog here! Also your web site loads up fast!
OdpowiedzUsuńWhat host are you using? Can I get your affiliate link to your host?
I wish my site loaded up as fast as yours lol
Also visit my webpage :: buy viagra