Witam serdecznie!
W dzisiejszym poście chciałabym Wam przedstawić olejek, który według producneta nie służy tylko do nawilżania twarzy, ale również nadaje się do perfumowania.
Jeśli jesteście ciekawe jak u mnie się sprawdził olejek Egipskie Noce to zapraszam do dalszej części wpisu.
Od producenta:
Olejek do perfumowania Egipeskie Noce stworzony przez kairskich perfumiarzy - na bazie oleju migdałowego i maceratów roślinnych, które wpłynęły na cudowny zapach. Olejek Egipskie Noce to fantastyczny orientalny zapach - typowy na wieczór. Zapach nie jest mocny - orientalny, delikatny, fantazyjny. Przebija się nuta kadzidła, perły, egzotycznych kwiatów i żywicy z egzotycznych drzew. Olejek perfumowany został tak skomponowany by nie drażnił, nie był intenesywny tylko zaciekawiał, przyciągał uwagę. Pierwsze spostrzeżenie po użyciu olejku na wieczór - zaciekawienie i pytania o nazwę perfum. Olejek szybko się wchłania, a do tego nawilża skórę. Idealny dla alergików, którzy nie mogą używać zwykłych perfum na bazie alkoholu.
Zapach utrzymuje sie bardzo długo, gdyż olejek przenika do głębszej warstwy skóry, nie jest wypłukiwany przez pot, który zresztą nie przebija się zapachem a dostosowuje do olejku.
Olejek Egipskie Noce na bazie oleju migdałowego to nie tylko cudowny zapach to również dobroczynne składniki. Olej migdałowy zawiera szereg naturalnych substancji odżywczych, takich jak proteiny, sole mineralne oraz witaminy A, E, D i z grupy B. Witaminy A i E zaliczane są do „witamin młodości”, które pozytywnie wpływają na jędrność i elastyczność skóry, opóźniając procesy starzenia. Witamina D chroni skórę od negatywnych czynników zewnętrznych, zaś witaminy z grupy B zapobiegają odwodnieniu komórek. Olej migdałowy zawiera również duże ilości kwasu linolowego i oleinowego, które zmiękczają naskórek i wzmacniają lipidową barierę ochronną skóry. Olejek można wykorzystywac również do kapieli - zapach na ciele utrzyma się nawet do rana.
Skład: olejek migdałowy, perfum, maceraty i oleje roślinne
Moja opinia:
Olejek zapakowany jest w szklaną, ciemną buteleczkę z plastikową białą nakrętką. Naklejka, która znajduje się na buteleczce nie odkleja się, tylko wraz z częstym używaniem stała się lekko tłusta. Aplikator (wypuszcza pojedyńcze kropleki, jak w kroplach żołądkowych) to największa zmora tego produktu. Buteleczką trzeba dobrze wstrząsnąć, żeby aplikator wypuścił kropelkę olejku na skórę, a jeśli za mocno wstrząśniemy to aplikator wyleje za dużo. Niestety nie mogę się do tego aplikatora przyzwyczaić. Olejek sam w sobie szybko się wchłania w skórę, nie pozostawia tłustej warstwy i nie przesusza, ponieważ nie posiada wysuszającego alkoholu w składzie. Produkt posiada przepiękny orientalny zapach. Wyczuwam nutę kadzideł. Kilka razy zdarzyło mi się odrobinę nałożyć go na twarz przed snem i zapach wyczuwałam jeszcze z rana. Nie podrażnił mojej mieszanej skóry.
Podusmowując- uważam, że jest to fajny olejek, który niestety nie nadaje się do nawilżania ale jest świetny do perfumowania ciała :)
Lubię olejki, ale rzadko ich używam, chyba, że własnie do twarzy, ale to bardziej w celach pielęgnacyjnych. Ten mógłby nadawać się do kominka skoro tak ładnie pachnie :)
OdpowiedzUsuńaj... dla mnie to brzmi jak -> dla mnie byłby bardzo niedobry na twarz. Bo jeśli wg ciebie do nawilżania się nie nadaje to moja skóra tym bardziej by go nie polubiła ! ;p A to ważna informacja ;)
OdpowiedzUsuńMyślę ze dla mnie jednak zapach mógłby być ciut za mocny :)
OdpowiedzUsuń