Porowatość włosów a pielęgnacja

Cześć :)
Wczoraj gdy przeglądałam posty na moim blogu zauważyłam, że post o porowatości się pojawił już dość dawno, ale o pielęgnacji włosów z różną porowatością nie ma. Dlatego trzeba to nadrobić i dzisiaj chcę Wam o tym napisać kilka słów.
Dla przypomnienia odsyłam Was do postu, w którym możecie określić porowatość swoich włosów >>klik klik<<.


Ok, jak mamy określoną porowatość to teraz możemy przystąpić do pielęgnacji włosów. Zaczynamy od niskoporowatych.
Włosy niskoporowate to chyba najlepsze co może spotkać włosomaniaczkę. Są śliskie, gładkie i nie wymagają zbyt męczącej pielęgnacji. Posiadaczki takich włosów mogą spokojnie olejować włosy i nakładać na nie maseczki raz na 2 tygodnie. Chociaż nie mówię, że u każdej niskoporowatej się to sprawdzi. Zazwyczaj posiadaczki włosów z niską porowatością skarżą się na włosy cienkie i oklapłe dlatego mogę polecić metodę mycia włosów odwróconego OMO (czyli ciężka maska-mycie- lekka odżywka) lub poprostu MO (mycie i lekka odżywka b/s). Możecie również wypróbować wszelkiego rodzaju pudry i proszki zwiększające objętość. Właśnie głównym problemem tego typu włosów jest brak objętości.  Oprócz szamponu i lekkiej odżywki powinnyśmy pamiętać o serum na końcówki lub kropelce olejku. Dodatkowo unikałabym produktów (oprócz serum), które mają w składzie składniki filmotwórcze, czyli silikony i pq
Włosy niskoporowate lubią m.in.:olejek kokosowy, palmowy, babassu, arganowy, masło shea.

Przejdźmy teraz do włosów z porowatością średnią.
Włosy średnioporowate to zazwyczaj włosy które są z niewielkimi uszkodzeniami. Ich pielęgnacja wymaga świadomości. Maska i olejek raz w tygodniu, lub dobrać do wymagań włosów. Po każdym myciu odżywka b/s, serum lub kropla olejku. Na końcach włosów mile widziane wszelkiego rodzaju składniki filmotwórcze.
Posiadaczki takich włosów mogą wypróbować olejki, które lubią włosy niskoporowate i dodatkowo olej słonecznikowy, oliwę z oliwek, jojoba, lub olej z orzechów włoskich, laskowych lub makadamia.

A teraz włosy wysokoporowate:
Ten typ włosów jest najbardziej wymagający. Olejować włosy możemy nawet przed każdym myciem, maska minimum raz w tygodniu a można nawet częściej. Tego typu włosy puszą się, wymagają wygładzenia i nawilżenia. Polecam metodę OMO (Olej-mycie-maska). Do masek można również dodawać miód, jajko, aloes, glicerynę itp. Konieczne jest używanie odżywek b/s i serum. tego typu włosy lubią składniki filmotwórcze, więc nie musimy martwić się, że nasze włosy będą oklapłe.

2 komentarze:

  1. bardzo fajny, przydatny post, wiele mi uświadomił :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nie wiem za bardzo jaką mam porowatość, wydaje mi się, że średnią ..

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...