Dzisiaj przychodzę do Was by napisać kilka słów o uroczym i niesamowicie aromatycznym wosku Yanke Candle Vanilla Cupcake ;)
Od producenta:
Łakocie kupione w specjalizującej się w taśmowej produkcji ciach cukierni nie mogą się z nimi równać! Bo najlepiej smakują i najbardziej widowiskowo pachną domowe babeczki – maślane, biszkoptowe, polane słodkim lukrem przełamanym sokiem świeżo wyciśniętym ze słonecznej, rześkiej cytryny. Taki deser to raj dla podniebienia i uczta dla nosa! To także zaproszenie do odbycia aromaterapeutycznej sesji w towarzystwie Vanilla Cupcake – woskowej tarteletki, która w chwilę po podgrzaniu zaczyna pachnieć jak ciepła, przed chwilą wyjęta z pieca, waniliowa babeczka oblana cytrynowym lukrem.
Moja opinia:
Wosk jest niesamowity, bo pachnie obłędnie. Bardzo mi się podoba. W tym wosku wyczuć można zapach babeczek i lukru. Woń jest tak słodka, że aż przysłowiowa ślinka cieknie (jednocześnie bez dodatkowych kalorii).
Polecam dla każdego babeczkomaniaka i wszystkich fanów wanilii. Fantastyczny wosk na leniwe i zimowe wieczory z książką lub filmem ;)
Jestem babeczko-maniakiem, ale zapach nie przypomina mi pieczonych przeze mnie babeczek ;) Jest po prostu słodki, czasem nawet za słodki, ale przyjemny - przypomina sam lukier ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie zapachy i pewnie mój nos babeczkową woń by polubił :)
OdpowiedzUsuń