Witajcie Kochani!
W dzisiejszym poście chciałabym Wam opisać krem pod oczy i na powieki rozjaśniający cienie z bławatkiem z firmy Ziaja :)
Od producenta:
Przeznaczony do codziennej pielęgnacji delikatnej skóry wokół oczu w każdym wieku.
Działanie: rozjaśnia cienie pod oczami oraz wyraźnie zmniejsza ich widoczność. Nawilża, tonizuje i lekko napina naskórek. Aktywnie odżywia oraz doskonale uelastycznia skórę. Skutecznie wygładza drobne zmarszczki.
Skład:
Aqua, Caprylic/Capric Triglyceride, Cetearyl Glucoside, Cetearyl Alcohol, Hydrogenated, Coco-Glycerides, Elaeis Guineensis (Palm) Oil, Octyldodecanol, Glycerin, Panthenol, Ceteareth-20, Propylene Glycol, Centaurea Cyanus Flower Extract, Sodium Acrylate/Sodium Acryloyldimethyl Taurate Copolymer, Isohexadecane, Polysorbate 80, Tocopheryl Acetate, Retinyl Palmitate, Sodium Polyacrylate, Methylparaben, Ethylparaben, DMDM Hydantoin.
Moja opinia:
Krem znajduje się w białej tubce zakończonej dzióbkiem. Zaletą opakowania jest to, że można jest postawić na zakrętce i krem będzie spływał i nie będzie konieczności rozcinania opakowania.
Na opakowaniu znajdują się informacje takie jak: nazwa i firma produktu, działanie, sposób użycia, ilość produktu oraz data ważności kremu.
Po wyciśnięciu produktu krem jest biały i dość gęsty, jednak w kontakcie z ciepłem ciała staje się półprzeźroczysty i bardziej wodnisty. Jest bezzapachowy, przyjemnie się go rozprowadza, szybko się wchłania i jest wydajny. Malutka kropelka wystarczy na pokrycie 2 powiek i okolic pod oczami. Jest tani, kosztuje ok. 7-8 zł.
Krem całkiem dobrze sprawdzał w moich okolicach oczu. Przyjemnie nawilżał i nie uczulał. Jedyne do czego mogłabym się przyczepić to to, że producent obiecuje rozjaśnienie cieni pod oczami, a ja tego nie zauważyłam.
Podsumowując, jest to całkiem fajny krem. Dodatkowo jest tani, wydajny i wszechobecny ;)
Znacie go? Co sądzicie? Jakie kremy pod oczy używacie?
Ja mam żel z szałwią z tej linii i jest straszny ;/
OdpowiedzUsuńJa już odkryłam mój ulubiony krem pod oczy - jak na razie się z nim nie rozstanę, choć chciałabym spróbować takiego ziaji. Mi też by się przydało coś rozjaśniającego cienie - moje oczy są wciąż jakieś zasionione - szkoda, że ten krem nie spełnia tej obietnicy - w ogóle wątpię żeby jakiś był w stanie to eliminować...
OdpowiedzUsuńDołączam do Twojej witryny, pozdrawiam i zapraszam :)
Miałam wersję Kozie Mleko i był okropny ;/
OdpowiedzUsuńMiałam ten krem i faktycznie o skórę dba, ale z cieniami sobie nie radzi - czyli podzielam opinię.
OdpowiedzUsuńZ chęcią bym go wypróbowała :)
OdpowiedzUsuń