Zakupy marcowe: Miss Sporty, Vipera, Lovely, Wibo itp.

Witajcie Kochani ;)
Bardzo dawno nie było posta z moimi zakupami. Ostatni taki wpis pojawił się pod koniec stycznia, więc dziś chciałabym się pochwalić nabytkami ;)

Pod względem zakupów marzec był dla mnie dość chaotyczny, miałam zrobić zakupy w mintishop.pl, ale nie wyszło. Jednak dwukrotnie odwiedziłam Rosmann (który mógłby być lepiej zaopatrzony i mieć więcej szaf firm, no ale lepszy taki, niż żaden) i kilka produktów upolowałam łażąc po hipermarkecie i Biedronce. Tak więc w marcu kupiłam:

• Jedwab do włosów Styling Effect, Joanna- na zapas, bo moje obecne serum sięga do połowy i wolałam się zaopatrzyć w następne opakowanie
• Eyeliner Miss Sporty Pump Up Booster, który wytrzymał dzisiejsze łzy, przecieranie i wzruszenie w nienaruszonym stanie. Chyba będzie moim ulubieńcem, zdecydowanie lepszym od tego słynnego eyelinera z Maybelline w słoiczku
• Płyn micelarny BeBeauty o którym pisałam w tym poście i nadal bardzo go lubię
• Podkład So Matte Perfect Stay z Miss Sporty- bardzo fajny i taniutki podkład za 25 złote. Ale recenzja dopiero za jakiś czas
• Lip Sensation Wibo nr 5- nudziakowy, powiększający błyszczyk, który nie powiększa ani nie mrowi. Ale kolor ładny ;)
• Perfect Color Lipstick, Miss Sporty w odcieniu 022 BB Nude- opakowanie beznadziejne, ale kolor bardzo nude i niesamowity arbuzowy zapach ;)
• Koloryzujący puder prasowany Vipera w odcieniu 508- morelowy- bardzo przyjemny "opalacz" skóry. Nie konturuje, ale opala bardzo ładnie. 
• Szczotka TT Donegal- bardzo przyjemna szczotka, która (o dziwo!) dobrze rozczesuje wszystkie poplątane kosmyki ;)
• Color wear Long Lasting Lipstick w odcieniach 2 i 3 od Lovely- przyjemne kredki kreowane chyba na wzór tych Color Rush z Rimmel. Są bardzo przyjemne i wytrzymują ok 4-5h bez jedzenia i picia :)
• Konturówka do ust Ikebana z Vipery w odcieniu 352 Dream- jeszcze nie testowana ma odcień ciemniejszego nude. 
• Skośny pędzelek Donegal- poszukuję czegoś do wypełniania brwi, ale ten chyba się nie nadaje, bo jest za gruby ;)

A jak Wasze zakupy? Jakie perełki upolowałyście?