Powrót do naturalnego koloru włosów: Miesiąc 4

Cześć :)
Na pewno zauważyłyście, że od sierpnia nie opisuję comiesięcznych farbowań włosów, nie szukam idealnej blond farby, dlaczego? Otóż dlatego, że postanowiłam spróbować wrócić do naturalnego koloru włosów.Odrost obecnie przedstawia się tak:
bez lampy błyskowej



z lampą błyskową
Skusiłam się na ten pomysł, ponieważ męczyło mnie już farbowanie co miesiąc odrostów. 
Łatwo można zauważyć, że moje odrosty są bardziej błyszczące i zdrowsze od tych rozjaśnionych. A włosy rozjaśnione również są w lepszym stanie, ponieważ nie robię na nich malaksu. 
Odrost staram się delikatnie rozjaśniać rumiankiem i widzę delikatnie jaśniejsze refleksy na odroście. Na pewno gdy wiosną wyjdzie słonce to będę miała jasne pasemka więc mam nadzieję, że będzie dobrze. Mój naturalny kolor włosów to słynny ciemny blond i tutaj mam do Was pytanie.
Czy da się taki naturalny kolor uzyskać farbą? Może polecicie mi jakąś farbę, która da rozjaśnionym włosom taki kolor?

18 komentarzy:

  1. Ładnie Ci idzie, gratuluję silnej woli ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja polecam hennę Khadi, ja wracałam z takich blond włosów do ciemnych i zaczęłam od jasnego brązu Khadi:)

    Zapraszam też na konkurs na moim blogu, do wygrania zestaw hammam: czarne mydło Savon Noir i rękawica Kessa!
    http://madie.randan.pl/konkurs-wygraj-zestaw-hammam-czarne-mydlo-savon-noir-i-rekawice-kessa/
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja bym z henną nie ryzykowała... Jeśli coś nie wyjdzie nie ma szans na poprawkę farbą. Dodatkowo henna przesusza włosy.
    Najlepiej by się sprawdziło zapigmentowanie przy farbowaniu farbą z poziomu 8 lub 7...
    http://blogblondbunny.blogspot.com/
    http://kokardka-mysi.blogspot.com
    Skarbnice wiedzy w kwestii farbowania:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. znam oba blogi ale odrobinę się boję wykonywać takie zabiegi na własnych włosach :/

      Usuń
    2. Hej, Bunny pomagała Kitce z http://kitkens.blogspot.com/ dojść do ładnego, naturalnie wyglądającego blondu (chociaż dla mnie jej włosy pofarbowane Londą 12/9 były najlepsze :) ). Ja farbowałam parę razy ciemniejszymi blondami i w końcu osiągnęłam naturalny efekt (nie było widać, gdzie zaczyna się odrost, a mój jest nieco ciemniejszy od Twojego), ale jednak źle się czułam z tym kolorem. Może jakbym miała od razu całe "swoje" włosy, byłoby inaczej, bo jednak tego naturalnego koloru nie da się tak do końca podrobić. Życzę Ci powodzenia w zapuszczaniu naturalek :)

      Usuń
  4. Ja parę razy wmawiałam sobie, że może wrócę do naturalnych, ale za każdym razem wymiękam po paru miesiącach :D teraz jestem czarnuch :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bym chciała taki jak mam naturalny, chłodny, ciemny blond. Tylko jaką farbą go uzyskać to pojęcia nie mam :/

      Usuń
    2. też bym chciała to wiedzieć, bo mam taki sam naturalny kolor jak ty i szukam koloru, ale niestety

      Usuń
  5. Może jakiś zaufany fryzjer? Mój znajomy pofarbował kiedyś mojej koleżanki platynę na kolor zbliżony do jej naturalnych odrostów i teraz nie musi farbować :) Tylko musiałabyś mieć zaufanego fryzjera a o takiego ciężko. Jednak ja bym sama nie kombinowała na Twoim miejscu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale niestety ciężko o takiego fryzjera, któremu można zaufać

      Usuń
  6. Witaj:)

    Jeśli mam dać Ci radę to nie farbuj włosów...uwierz mi wiem z własnego doświadczenia, że to same zło (farbowałam włosy na blond 10lat i przez te wszystkie lata katowałam je rozjaśniaczem i prostownicą) i bardzo tego teraz żałuję. Obecnie jestem na etapie zapuszczania naturalek i nie żałuję tej decyzji. Może na początku było trudno znieść brzydki odrost. Ale teraz po 10 miesiącach jest z górki:) Zimą włosy możesz chować pod czapką, a wiosną i latem stosować rumianek, który z działaniem słońca delikatnie rozjaśni włosy. Nic tylko pozostało życzyć Ci cierpliwości:) A tu masz inspiracje: http://www.blondhaircare.com/2013/11/piec-miesiecy-bez-farbowania-wosow.html albo https://www.facebook.com/photo.php?fbid=649897121697386&set=pb.216657275021375.-2207520000.1386787849.&type=3&theater (gorąco polecam)

    OdpowiedzUsuń
  7. Co prawda mam włosy naturalne i nigdy nie farbowane, ale wyobrażam sobie jak ciężko musi być zejść do naturalnego koloru, dlatego dużo wytrwałości życzę :)
    Anomalia

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeśli boisz się sama zmieniać kolor, to może warto pierwsze farbowanie zrobić u fryzjera, a potem już radzić sobie własnoręcznie?:P

    OdpowiedzUsuń
  9. Najlepiej w jakimś naprawdę sprawdzonym salonie to wykonać. Ja chciałam wrócić do naturalnych (taki sam przykład koloru jak u Ciebie) i przykładałam próbniki do odrostu. Niby znalazłam jakąs ta farbę podobną do naturalek, ale bałam się że wyjdzie za ciemno, ewentualnie ze zacznie się wypłukiwać. Ostatecznie kupiłam sprej rozjaśniający i potraktowałam nim kilka razy odrost. Wyszło trochę rudo ale na pewno kontrast się zmniejszył, a naturalki już się tak nie odznaczają.Odrost 6cm:) Zreszta już przyzwyczaiłam się do niego i nawet odrobine mi nie przeszkadza.
    (zapomniała bym, włosy na spodzie mam naturalne, niefarbuje od lipca zeszłego roku i jestem z nich taka dumna! :) tak mi sie spodobały ze ostatnie kilka farbowań wykonywałam tylko na koronie głowy, coś a'la Małgosia Rozenek )
    Pozdrawiam, Tuśka.

    OdpowiedzUsuń
  10. Z moich skromnych doświadczeń wynika, że nie da się ufarbować włosów na jeden kolor tak, żeby odrost pozostawał przez cały czas zapuszczania niewidoczny. To znaczy - da się, ale kolor tylko na początku wygląda jak nasz własny. Z czasem niebieski barwnik odpowiadający za chłodny kolor się wypłukuje i zostaje ciepły, rudawy, złoty. Nie pomagają za bardzo płukanki ani maski koloryzujące.
    Włosy miałam farbowane na kolor podobny do mojego u fryzjera już 2 albo 3 razy i zawsze kończyło się to tym, że po jakichś 4 miesiącach nie mogłam patrzeć na kontrast między moim mysim a zrudziałym farbowanym i sięgałam po farbę. Teraz postanowiłam się przemóc i czekać ze skunksem do lata - pod wpływem słońca naturalki też zjaśnieją i różnica nie będzie tak widoczna. Innej opcji niestety nie widzę.
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  11. Jestem na tej samej drodze co ty - odrosty mają 4 miesiące :) Ten co masz naturalny to mojej koleżance wyszedł podobny po połaczeniu całego opakowania gołębiego popielu i polowy perły

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja też mam podobny kolor swoich włosów i też mam w planach powrót do swoich naturalnych włosów, ale u mnie to trwa dopiero troche ponad miesiąc, ciekawe jak moje odrosty będą wyglądać za parę miesiący

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja ci proponuje kupic farbe pomiedzy naturalnym a reszta wlosow i zrobic szczoteczka do zebow lub grzebykiem cos w stylu ombre, ja rowniez zaczynam zapuszczac naturalki tylko mam problem bo ma pofarbowane na ,,slodkie cappuccino" ktore wyszlo rude :(( planuje kupic nizoral lib inny szampon przeciwlupiezowy i sprobowac troche wymyc farbe, powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...