Kwiecień minął szybko i naukowo. Mój czas pochłonęło zakończenie Technikum i przygotowywanie się do matury, która... i tak mnie przerosła, chyba przez stres.
Jednak dzisiaj nie o tym. W tym poście chciałabym Wam pokazać aktualizację włosową, która wcześniej była nazwana podsumowaniem miesiąca.
Włosy olejowałam olejkiem Babydream, który przelałam do opakowania z pompką. Olejek pozostawiałam na co najmniej godzinę.
Następnie skalp myłam szamponem Syoss Full Hair 5 i Joanna Volumizing Shampoo.
Po dwukrotnym umyciu nakładłam odżywkę Kallos Crema Al Latte a raz w tygodniu sięgałam po ekspresową maskę Gliss Kur Marrakesh Oil & Coconut. Odżywkę zostawiałam na ok 2 minuty, a maskę na minimum 5-10 minut.
Po umyciu i osuszeniu włosów włosów nakładałam odżywkę Joanna Naturia z pokrzywą i zieloną herbatą i serum Argan Oil z tej samej firmy.
A teraz moje włosy:
Nie wiem dlaczego końcówki tak brzydko wyglądają. Nie są ani zniszczone, ani przesuszone :/ |
Masz cudowne włosy ! :) Na początku włosomaniactwa również używałam tej b/s joanny ale teraz stałam się zbyt leniwa ;d
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńOstatnio też co raz rzadziej jej używam ;)
sliczny połysk :)
OdpowiedzUsuńGdyby moje tak lśniły... :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZ pewnością lśnią :)
UsuńPiękne włosy i śliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńciekawy kolorek masz na głowie :) a włosy piękne, takie błyszczące!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBlask nieziemski, śliczne włoski :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękny blask :D
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądają Twoje włosy :) Zastanawiam się nad tym serum Joanny :)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować :)
UsuńMuszę się zastanowić nad tą maską :D
OdpowiedzUsuńPiękne masz włosy :) Zazdrocha :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAle muszą być niesamowicie gładkie *.* Ile bym dała, żeby moje się tak wygładziły...
OdpowiedzUsuńNa pewno są równie gładkie :)
Usuń