Dzisiaj mam dla Was recenzję olejku do włosów Amande.
Od producenta:
Olejek migdałowy "VALONA" do codziennej pielęgnacji każdego rodzaju włosów.
Bogaty jest w witaminę A i E, dzięki czemu trwale nawilża włosy. Ma szczególnie silną zdolność wygładzania i zmiękczania oraz wzmacniania ochronnej bariery lipidowej. Zawarta w migdałach witamina E jest antyoksydantem i zapobiega powstawaniu wolnych rodników.
Olejek z migdałami to doskonały środek pielęgnacyjny dla przesuszonych, matowych włosów.
Sposób użycia: Nałożyć wystarczającą ilość olejku Valona na całą długość włosów i ich skórę a następnie masować delikatnie. Dla lepszego rezultatu należy zostawić olejek Valona na minimum dwie godziny.
Skład: olej parafinowy, olejek ze słodkich migdałów, konserwanty, aromaty.
Moja opinia:
Opakowanie olejku to przeźroczysta, plastikowa buteleczka z naklejkami. Dozownik dość dobrze dozuje olejek (gdy nie przyciskamy buteleczki, dozuje olejek kropelkami). Zapach jest bardzo delikatny, praktycznie niewyczuwalny. Olejek jest wodnisty i lekko zabarwiony na brzoskwiniowo (a może bursztynowy). Produkt jest wydajny i nie jest drogi. Zapłaciłam za niego ok. 15 złote.
Olejek równomiernie nakłada się na włosy. Trzymałam go co najmniej 2 godziny. Zauważyłam, że dobrze zabezpiecza włosy przed szamponem. Nałożony w proporcji 1:1 z serum fajnie zabezpiecza końcówki i nie powoduje strączkowania i sklejania pasm włosów.
Ciekawy...:-)
OdpowiedzUsuńBrzmi dobrze, jak tylko skoncza mi sie moje oleje, ten trafi do mojego koszyka :) ciekawe czy bedzie dzialal rownie dobrze jak nieliczne oleje na bazie parafiny, czy bedzie obciazal wlosy - jak wiekszosc.
OdpowiedzUsuńMoich włosów nie obciąża ;)
UsuńJest na mojej liście do przetestowania :)
OdpowiedzUsuńtakiego jeszcze nie widziałam:)
OdpowiedzUsuńwart uwagi :) dzięki
OdpowiedzUsuńJa go nie lubię, jakoś specjalnie nie nawilża, choć czysty olejek ze słodkich migdałów działa świetnie. Wolę babydream :)
OdpowiedzUsuń